Komentarze: 4
Po co mi to było?? Czemu to sie stało, czemu znowu mnie zauroczyło? I czemu znów tak to sie skończylo :( co bylo zle, co we mnie takiego bylo ze nie wyszlo? tyle dni straconych, tyle mysli ktore przez glowe przeszly, tyle Nadzieii.... to wszystko w ciagu kilku godzin zostalo bezlitosnie zakonczone...teraz nic sie nie liczy, zycie znow jest szare i nic nie warte..Znow na zewnatrz usmiech i sciema, ze wszystko wporadzku, jednak w środku pustka, zimno i bol..... Kto to wszystko wreszcie wytlumaczy? Kto mi pomoze, skoro sam nie jestem w stanie sobie pomoc?